Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

3.11.17

MORNING ROUTINE - EARLY WAKING UP


Witam Was wszystkich bardzo cieplutko, co na pewno się przyda przy takiej typowej, jesiennej pogodzie. Każdy poranek wygląda u mnie tak samo, szczególnie w te dni, kiedy mogę się lenić i przewracać do późnej godziny. Tak, od środy do niedzieli mam wolne od szkoły, gdy w inni muszą się edukować. Miła odmiana jak dla mnie, iż zazwyczaj wstaję o 6:00. Autobusy mnie nie lubią. Ugh... Na szczęście już się przyzwyczaiłam i nie jest tak źle z tym wstawaniem. Cieszę się, że wyrobiłam sobie taki nawyk. Nie zawsze budzę się piękna, ale od czego są kosmetyki. W dni takie, jak ten dzisiejszy, pierwsze, co robię po przebudzeniu, to... no cóż.. kolejna drzemka. A tak na serio, to włączam telewizor w pokoju, biorę telefon do ręki i przeglądam swoje social media pod cieplutką kołderką. Tego poranka stwierdziłam, że zjem sobie spaghetti z wczoraj na śniadanko wraz z czarną herbatką. Nie będę Wam kłamać, przygotowywać jakieś zdrowe, dietetyczne śniadanka, którymi sobie nie pojem. Nie jestem ,,takim'' typem dziewczyny. Chciałam kiedyś to zmienić, żeby schudnąć i wyrzeźbić troszkę sylwetkę, ale jestem leniuszkiem i wolę mieć sadełko na zimę. Oczywiście musiałam rozlać tą herbatę w trakcie zdjęć, ale na moje szczęście, stało się to w kuchni. Gdybym tak poplamiła nowiutką poszewkę to kaplica. Cudowny jest taki prosty, minimalistyczny styl i dziękuję mamie, że mi taką kupiła!! Zawsze o takiej marzyłam! Zafundowałam sobie także dzień bez makijażu. Zazwyczaj robię taką przerwę w weekendy, kiedy nie muszę nigdzie wychodzić. Chyba nie wyglądam aż tak źle, prawda? Chciałabym Was też o coś zapytać. Czy zauważyliście we mnie jakąś zmianę? Prawdziwi czytelnicy bloga powinni wiedzieć od razu o co chodzi. Wiecie już co to takiego? Zostawiam Was z tą zagadką.